Tworzenie bootowalnego dysku - problem

[IronMan]

Cześć! Mam taki dziwny problem. Próbuję utworzyć bootowalnego pendrive'a (32GB) za pomocą Rufusa (próbowałem 3.11 i 3.14) i niezależnie od pendrive'a robi mi 2 partycje - 512MB FAT COREELEC i nieaktywną 32MB + nieprzydzielone 29,34GB. Próba uruchomienia systemu nie udaje się (box przechodzi w recovery, inne opisane metody nie wywołują reakcji). Sprawdziłem 3 pendrive'y i rezultat ten sam. Kingston, Samsung, trzeci jakiś noname. Wszystkie sprawdziłem programem FAKEFLASHTEST - nie są fake'owe. Coś chyba źle robię

[mjw]

Może zły plik dtb, może to urządzenie nie bootuje z usb, sprawdzałeś kartę pamięci?

[IronMan]

Może zły plik dtb, może to urządzenie nie bootuje z usb, sprawdzałeś kartę pamięci?

Karty jeszcze nie testowałem. Ale już sam efekt przygotowania pendrive'a (te dziwne partycje) mnie niepokoi. Wszystko robiłem na dwóch różnych kompach z Win10.

[hadii]

Z tego co pamiętam to na swojej karcie z CE miałem również 2 partycje, jedną chyba w FAT32 a drugą w ext3 (może ext4 - nie pamiętam, na pewno Windows nie widział jej poprawnie, bo to Linuxowy system plików).
Tu problemem raczej nie są te partycje, ale właśnie kwestia tego, czy box bootuje z USB, może tylko z SD.

[IronMan]

Może zły plik dtb, może to urządzenie nie bootuje z usb, sprawdzałeś kartę pamięci?

Z karty ruszyło, dzięki

Z tego co pamiętam to na swojej karcie z CE miałem również 2 partycje, jedną chyba w FAT32 a drugą w ext3 (może ext4 - nie pamiętam, na pewno Windows nie widział jej poprawnie, bo to Linuxowy system plików).

Fakt, nie pomyślałem. Dzięki