07-02-2023, 09:39 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2023, 09:40 PM przez redhunter.)
Jestem w połowie Niewinego.
To serial w reżyserii Oriola Paulo.
Tak, tego m.in. od filmów Krzywe linie Boga, Contratiempo, El cuerpo.
Czyli od razu wiadomo, że to będzie niezwykle zagmatwany kryminał, z drugim, trzecim, czwartym dnem.
I tak też jest. Trup ściele się gęsto, jest krwawo, soczyście, bez zahamowań.
Trzeba się skupić na każdym detalu, bo intryga co chwilę wywraca wyrobiony do tej pory nasz punkt widzenia.
Ten serial ocenił bym troszeczkę niżej od Contratiempo czy El Cuerpo ale w dalszym ciągu to solidna, wciągająca opowieść.
Bardzo przeładowana wątkami, smaczkami, absorbująca naszą uwagę ale jak skupimy się na niej to daje przyjemność z oglądania. Jak będziemy ją oglądali ,, przy prasowaniu koszuli'' to nic z tego nie wyjdzie. Od razu zniechęci. To nie M jak miłość.
To serial w reżyserii Oriola Paulo.
Tak, tego m.in. od filmów Krzywe linie Boga, Contratiempo, El cuerpo.
Czyli od razu wiadomo, że to będzie niezwykle zagmatwany kryminał, z drugim, trzecim, czwartym dnem.
I tak też jest. Trup ściele się gęsto, jest krwawo, soczyście, bez zahamowań.
Trzeba się skupić na każdym detalu, bo intryga co chwilę wywraca wyrobiony do tej pory nasz punkt widzenia.
Ten serial ocenił bym troszeczkę niżej od Contratiempo czy El Cuerpo ale w dalszym ciągu to solidna, wciągająca opowieść.
Bardzo przeładowana wątkami, smaczkami, absorbująca naszą uwagę ale jak skupimy się na niej to daje przyjemność z oglądania. Jak będziemy ją oglądali ,, przy prasowaniu koszuli'' to nic z tego nie wyjdzie. Od razu zniechęci. To nie M jak miłość.