31-08-2023, 02:03 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-08-2023, 02:05 PM przez redhunter.)
Oppenheimer.
To film zupełnie inny od tych do których przyzwyczaił nas ten wizjoner kina. Jak ktoś idzie na tego ,, Nolana'' i oczekuje widowiska jak Incepcja, Insteltellar czy Tenet to się zawiedzie. Nawet nie wybierajcie kina 3D czy IMAXA bo nie ma po co.
Film jest cudownie zagrany. Cillian Murphy, Robert Downey Jr., Emily Blunt czy nawet Gary Oldman w małej roli wspinają się na szczyty aktorskiego kunsztu. Do tego scenografia, kostiumy, zdjęcia tworzą niepowtarzalny klimat. Atmosfera napięcia w tworzeniu bomby atomowej podczas wojny udziela się także i widzom. Film jednak bardziej skupia się na paradoksie z jakim mamy tutaj do czynienia. Czy naukowcy posuwają tu świat nauki do przodu czy też cofają go w tył? Czy wolno się naukowcom czymś takim zajmować? Czy ich dzieło będzie powodem ich dumy czy wstydu? Jak świat polityki i wojska wpłynie na los naukowców? Na ich życie osobiste? Jak można żyć mając świadomość, że nasze dzieło naukowe za które powinniśmy dostać Nobla zabiło 400000 cywilów.
Ten film to kino wybitne bez dwóch zdań ale nie jest to kino rozrywkowe i rozbuchane wizualnie jak poprzednie filmy tego reżysera stąd może być odbierane różnie. Ja polecam jednak gorąco.
To film zupełnie inny od tych do których przyzwyczaił nas ten wizjoner kina. Jak ktoś idzie na tego ,, Nolana'' i oczekuje widowiska jak Incepcja, Insteltellar czy Tenet to się zawiedzie. Nawet nie wybierajcie kina 3D czy IMAXA bo nie ma po co.
Film jest cudownie zagrany. Cillian Murphy, Robert Downey Jr., Emily Blunt czy nawet Gary Oldman w małej roli wspinają się na szczyty aktorskiego kunsztu. Do tego scenografia, kostiumy, zdjęcia tworzą niepowtarzalny klimat. Atmosfera napięcia w tworzeniu bomby atomowej podczas wojny udziela się także i widzom. Film jednak bardziej skupia się na paradoksie z jakim mamy tutaj do czynienia. Czy naukowcy posuwają tu świat nauki do przodu czy też cofają go w tył? Czy wolno się naukowcom czymś takim zajmować? Czy ich dzieło będzie powodem ich dumy czy wstydu? Jak świat polityki i wojska wpłynie na los naukowców? Na ich życie osobiste? Jak można żyć mając świadomość, że nasze dzieło naukowe za które powinniśmy dostać Nobla zabiło 400000 cywilów.
Ten film to kino wybitne bez dwóch zdań ale nie jest to kino rozrywkowe i rozbuchane wizualnie jak poprzednie filmy tego reżysera stąd może być odbierane różnie. Ja polecam jednak gorąco.