08-10-2023, 06:51 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2023, 06:58 PM przez redhunter.)
Prey
Predator tym razem wybrał się na łowy w Ameryce na początku XVIIIw. Mamy więc Indian, najeźdźców z Europy i łowcę z kosmosu.
Niby pomysł głupi jak but, ale scenariusz jest nawet, nawet.Naru czyli indiańska, młoda wojowniczka w starciu z tą maszyną do zabijania nawet wypada całkiem na miejscu. Zdjęcia są świetne. Bo to i walki z niedźwiedziem, żmiją i piękne zdjęcia przyrody. No ale ogólnie film to oczywiście bajeczka. Po recenzjach spodziewałem się czegoś lepszego. Niestety film jest co najwyżej średni.
Predator tym razem wybrał się na łowy w Ameryce na początku XVIIIw. Mamy więc Indian, najeźdźców z Europy i łowcę z kosmosu.
Niby pomysł głupi jak but, ale scenariusz jest nawet, nawet.Naru czyli indiańska, młoda wojowniczka w starciu z tą maszyną do zabijania nawet wypada całkiem na miejscu. Zdjęcia są świetne. Bo to i walki z niedźwiedziem, żmiją i piękne zdjęcia przyrody. No ale ogólnie film to oczywiście bajeczka. Po recenzjach spodziewałem się czegoś lepszego. Niestety film jest co najwyżej średni.