01-12-2023, 10:42 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-12-2023, 10:43 AM przez redhunter.)
Rozdzieleni.
Film Michela Hazanaviciusa z 2014r. To produkcja gruzińsko-francuska.
Film chyba jeszcze bardziej aktualny dzisiaj niż w momencie kiedy powstał.
Potwór radzieckiej machiny wojennej pokazany w sposób przerażający. Widzimy jak zbrodniczy reżim niszczy życie najechanych Czeczeńców. Tworzy na tych ziemiach piekło. Nie oszczędza przy tym nikogo. Nie ma znaczenia czy jesteś dzieckiem w kołysce, mężczyzną czy kobietą. Nie ma litości dla nikogo.
Jednak film nie ogranicza się tylko do tego. Pokazuje, że Ci co sieją spustoszenie na tych ziemiach wcześniej byli normalnymi młodymi ludźmi. To reżim z wrażliwych ludzi najpierw stworzył potwory a potem rzucił ich do bezlitosnego mordowania bliźnich.
Mamy tu także obraz obojętności lub co najwyżej bezsilności organizacji międzynarodowych w obliczu zbrodni ludobójstwa.
Na szczęście wielkie serce i zaangażowanie w pomoc humanitarną pokazują zwykli ludzie. Ci co niby mogą najmniej, robią najwięcej i dają nadzieję.
Film niezwykle chwytający za serce i targający naszymi uczuciami. Niektóre sceny zwłaszcza z udziałem 9-latka, Abdula Khalima Mamutsieva, wbijają w fotel.
Film Michela Hazanaviciusa z 2014r. To produkcja gruzińsko-francuska.
Film chyba jeszcze bardziej aktualny dzisiaj niż w momencie kiedy powstał.
Potwór radzieckiej machiny wojennej pokazany w sposób przerażający. Widzimy jak zbrodniczy reżim niszczy życie najechanych Czeczeńców. Tworzy na tych ziemiach piekło. Nie oszczędza przy tym nikogo. Nie ma znaczenia czy jesteś dzieckiem w kołysce, mężczyzną czy kobietą. Nie ma litości dla nikogo.
Jednak film nie ogranicza się tylko do tego. Pokazuje, że Ci co sieją spustoszenie na tych ziemiach wcześniej byli normalnymi młodymi ludźmi. To reżim z wrażliwych ludzi najpierw stworzył potwory a potem rzucił ich do bezlitosnego mordowania bliźnich.
Mamy tu także obraz obojętności lub co najwyżej bezsilności organizacji międzynarodowych w obliczu zbrodni ludobójstwa.
Na szczęście wielkie serce i zaangażowanie w pomoc humanitarną pokazują zwykli ludzie. Ci co niby mogą najmniej, robią najwięcej i dają nadzieję.
Film niezwykle chwytający za serce i targający naszymi uczuciami. Niektóre sceny zwłaszcza z udziałem 9-latka, Abdula Khalima Mamutsieva, wbijają w fotel.