03-01-2021, 05:59 AM
Your Honor.
Jestem po pierwszym odcinku. Świetna rzecz.
W głównej roli Bryan Cranston. Szanowany, zasłużony obywatel który dla dobra rodziny zaczyna swoje drugie kryminalne życie.
Ma przeciwko sobie prawo i mafię. Skąd my to znamy?
Tak, mimo niby zupełnie innej historii w zasadzie otrzymujemy to, za co lubimy Cranstona najbardziej. Czyli za Waltera White'a z Breaking Bad.
Pierwszy ocinek trzymał w napięciu od początku do końca. A trailer następnego odcinka zapowiada, że to dopiero przedsmak ,, huraganu'' dramatycznych zdarzeń i akcja nabierze niezłego tempa.
Jestem po pierwszym odcinku. Świetna rzecz.
W głównej roli Bryan Cranston. Szanowany, zasłużony obywatel który dla dobra rodziny zaczyna swoje drugie kryminalne życie.
Ma przeciwko sobie prawo i mafię. Skąd my to znamy?
Tak, mimo niby zupełnie innej historii w zasadzie otrzymujemy to, za co lubimy Cranstona najbardziej. Czyli za Waltera White'a z Breaking Bad.
Pierwszy ocinek trzymał w napięciu od początku do końca. A trailer następnego odcinka zapowiada, że to dopiero przedsmak ,, huraganu'' dramatycznych zdarzeń i akcja nabierze niezłego tempa.