20-04-2023, 10:30 AM
Wieloryb.
Niezwykle otyły nauczyciel, który w dalszym ciągu uczy w necie, bo nie ma problemy, żeby poruszać się nawet w obrębie własnego małego mieszkania, zostaje na skutek swoich wyborów życiowych porzucony przez wszystkich. Jednak pod tymi zwałami chorego tłuszczu, kryje się niezwykle wrażliwe wnętrze.
Powoli odkrywamy co doprowadziło do jego obecnej sytuacji. Jego marzeniem jest odbudowanie relacji z córką z którą nie widział się od lat.
Film niezwykle wzruszający, smutny ale pozostawiający w nas nadzieję w człowieka. Za rolę tytułowego wieloryba dostał Oscara Brendan Fraser.
Owszem to co widzimy na ekranie nas porusza do głębi tylko czy faktycznie jest to jego zasługa? Jak dla mnie za mało tu widzimy samego Frasera. Większość to góra charakteryzacji i chyba nawet efektów komputerowych, bo porusza się trochę karykaturalnie.
Film mimo, że trochę zbyt schematyczny i przerysowany ogląda się bardzo dobrze. Polecam go gorąco.
Niezwykle otyły nauczyciel, który w dalszym ciągu uczy w necie, bo nie ma problemy, żeby poruszać się nawet w obrębie własnego małego mieszkania, zostaje na skutek swoich wyborów życiowych porzucony przez wszystkich. Jednak pod tymi zwałami chorego tłuszczu, kryje się niezwykle wrażliwe wnętrze.
Powoli odkrywamy co doprowadziło do jego obecnej sytuacji. Jego marzeniem jest odbudowanie relacji z córką z którą nie widział się od lat.
Film niezwykle wzruszający, smutny ale pozostawiający w nas nadzieję w człowieka. Za rolę tytułowego wieloryba dostał Oscara Brendan Fraser.
Owszem to co widzimy na ekranie nas porusza do głębi tylko czy faktycznie jest to jego zasługa? Jak dla mnie za mało tu widzimy samego Frasera. Większość to góra charakteryzacji i chyba nawet efektów komputerowych, bo porusza się trochę karykaturalnie.
Film mimo, że trochę zbyt schematyczny i przerysowany ogląda się bardzo dobrze. Polecam go gorąco.