08-02-2024, 01:24 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-02-2024, 01:26 PM przez redhunter.)
Zakonnica ( 2013).
Adaptacja skandalizującej powieści Denisa Diderota.
Młodziutka szlachcianka, nastolatka jeszcze, wbrew swojej woli zostaje wysłana do klasztoru. Z pobudek finansowych rodziców ale i także z powodu wstydliwej tajemnicy jej matki. Buntuje się przed tym zakonnym dożywociem jak tylko może. Z powodu jej buntu, życie w kolejnych klasztorach staje się dla niej piekłem. Za kamiennymi klasztornymi murami zresztą raczej mieszka diabeł niż Bóg. Pokłady zła są tam naprawdę przytłaczające. Sadyzm, egoizm, tłumione frustracje seksualne, konieczność zabicia każdej indywidualności są wszechobecne.
Paradoksalnie grzech matki za który zdaje się pokutować córka jest nadzieją na jej ratunek.
Klimat tego filmu jest niezwykły. Jakbyśmy faktycznie przenieśli się do XVIII wieku. Dbałość o realizm przekazu jest niezwykła. Zdjęcia kręcone w świetle świec w tych kamiennych, ponurych murach robią na widzu niesamowite wrażenie.
Adaptacja skandalizującej powieści Denisa Diderota.
Młodziutka szlachcianka, nastolatka jeszcze, wbrew swojej woli zostaje wysłana do klasztoru. Z pobudek finansowych rodziców ale i także z powodu wstydliwej tajemnicy jej matki. Buntuje się przed tym zakonnym dożywociem jak tylko może. Z powodu jej buntu, życie w kolejnych klasztorach staje się dla niej piekłem. Za kamiennymi klasztornymi murami zresztą raczej mieszka diabeł niż Bóg. Pokłady zła są tam naprawdę przytłaczające. Sadyzm, egoizm, tłumione frustracje seksualne, konieczność zabicia każdej indywidualności są wszechobecne.
Paradoksalnie grzech matki za który zdaje się pokutować córka jest nadzieją na jej ratunek.
Klimat tego filmu jest niezwykły. Jakbyśmy faktycznie przenieśli się do XVIII wieku. Dbałość o realizm przekazu jest niezwykła. Zdjęcia kręcone w świetle świec w tych kamiennych, ponurych murach robią na widzu niesamowite wrażenie.