Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
DIY ambilight - boblight, hyperion...
#11
Aaaaa, to w ten sposób? OMG, co za kosmos. Ale to by oznaczało nadal, że Arduino musi być "shakowane" i ten kabelek nic nie zmienia.
Ale ok, mogę sobie wyobrazić, że to jest zrobione jakąś metodą softwareową, której nie ogarniam (i nie widzę na szybko przeglądając sketch), i kabelek faktycznie może podać sygnał bez zwłoki na przetwarzanie - ale wtedy dwa sygnały się pogryzą i przesył danych się rozsynchronizuje - tam jest przesyłane słowo kontrolne, żeby odpowiednio zapalać diody po adresach.
Generalnie - bez tego kabelka wręcz NIE POWINNO działać wcale w takiej sytuacji na zwykłym standardowym arduino. Zapewne chińczycy je "poprawili" i moim zdaniem takie połączenie, jakie realizuje kabelek już tam jest.

Doceniam elegancję rozwiązania, ale nadal nie widzę sensu tego kabelka Smile
Odpowiedz
REKLAMA:



#12
Elegancja rozwiązania to jest w najnowszej wersji tego cudeńka:[Obrazek: xy5EmWUl.jpg][Obrazek: nYCmu0yl.jpg]

pod lsusb zgłasza się jako QinHeng Electronics CH340 serial converter

Działa (u mnie) o wiele płynniej... i w ogóle się nie grzeje (poprzednie na andruino uno było ciepławe)
"Mym sojusznikiem jest Moc, i potężnym sojusznikiem ona jest." -- Mistrz Yoda

Ze względu na prośbę jednego z Junior Member: nie odpowiadam na PW
Odpowiedz
#13
Zapewne jest to Arduino z wyciętymi wszystkimi niepotrzebnymi rzeczami Smile - np usunięte wszystkie piny poza szóstym...
Odpowiedz
#14
W przyszłym roku wprowadzą model mieszczący się we wtyczce USB Wink
"Mym sojusznikiem jest Moc, i potężnym sojusznikiem ona jest." -- Mistrz Yoda

Ze względu na prośbę jednego z Junior Member: nie odpowiadam na PW
Odpowiedz
#15
...zresztą słusznie, po co dystrybuować niepotrzebne elementy Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości